Latarnia morska Columbus - najdroższy niedokończony budynek na Dominikanie

Latarnia morska Columbus jest jednym z najbardziej godnych uwagi miejsc na Dominikanie. Pomnik architektury w mieście Santo Domingo. Budowa latarni trwała 6 lat, ze skarbu wydano około 70 milionów dolarów. Dlaczego budowa takiego zainteresowania wśród turystów? Po pierwsze, jego wygląd nie jest wdzięczna, wysoka wieża, z którą kojarzy się latarnia morska, ale monumentalny budynek zbudowany w kształcie krzyża chrześcijańskiego, z muzeum i mauzoleum, w którym spoczywają szczątki słynnego nawigatora i podróżnika Krzysztofa Kolumba.

Zdjęcie: Latarnia morska Columbus

Ogólne informacje o latarni morskiej Columbus

Imponująca konstrukcja, zbudowana z jasnego marmuru na wzgórzu we wschodniej części Santo Domingo, może być wyobrażona tylko przez osobę o dobrze rozwiniętej wyobraźni. W rzeczywistości latarnia morska ma kształt krzyża i powiedzieć, że budynek wygląda dość trudny estetycznie, ale naprawdę fascynujący. Do budowy wybrano biały marmur, symbolizujący światło, czystość wiary chrześcijańskiej.

Ciekawy fakt! Według szwedzkiego architekta na dachu zainstalowano 157 reflektorów, które w nocy rzutowały krzyż na niebie.

Marmurowe płyty są zainstalowane na ścianach kompleksu pamięci, na których są wypowiedzi samego Kolumba i innych wybitnych ludzi. Wokół latarni morskiej znajduje się piękny ogród, w którym można spacerować, relaksować się i dokładnie obejrzeć budynek z zewnątrz.

Budynek latarni morskiej Kolumba na Dominikanie jest nieco przerażający ze względu na swoją skalę i styl. To ogromna betonowa konstrukcja przypominająca radzieckie stacje radarowe. Wielu oczywiście jest zakłopotanych - dlaczego Dominikana została wybrana do budowy mauzoleum Kolumba? Ciekawa historia jest z tym związana.

Wycieczka historyczna

Krzysztof Kolumb odbył cztery wyprawy, które jednak nie uczyniły go bogatym i sławnym za życia. Wiosną 1506 r. Kolumb zmarł w Sewilli, zanim jego śmierć zapisała się w jego ciele, aby pochować go na odkrytym kontynencie. Wtedy wola nawigatora nie została spełniona, ale po pewnym czasie ziemie Nowego Świata zaczęły przynosić dużo złota i srebra hiszpańskim konkwistadorom, ich znaczenie stopniowo umacniało się i pod tym względem imię Krzysztofa Kolumba zostało ponownie zapamiętane. W połowie XVI wieku hiszpański cesarz postanowił przetransportować szczątki Kolumba na Haiti, wcześniej wyspa nazywała się Hispaniola. Jednak francuscy zdobywcy zmusili Hiszpanów do ponownej zmiany miejsca pochówku podróżnika - jego prochy zostały przetransportowane na Kubę. Kiedy Hiszpania straciła wyspę, prochy żeglarza wróciły na Dominikanę i spoczęły w świątyni Santo Domingo.

W niektórych dokumentach istnieje wersja, że ​​szczątki podróżnika wróciły do ​​Sewilli, ale zgodnie z wynikami badań stało się jasne, że prochy należą do mężczyzny o szczupłej budowie ciała 45 lat, a Kolumb był silny, wysoki i żył do 54 lat. Ponadto w świątyni Santo Domingo znaleziono urnę z popiołem, na której zachował się napis - Krzysztof Kolumb. Wyniki badania przeprowadzonego w Sewilli potwierdzają duże prawdopodobieństwo, że szczątki naprawdę należą do marynarza.

Po zakończeniu identyfikacji popiołów władze miasta ogłosiły konkurs na projekt Columbus Memorial, w którym wzięło udział ponad 450 architektów z 50 krajów. Wśród uczestników był specjalista ze Związku Radzieckiego. Zwycięzcą został architekt ze Szkocji, zgodnie z jego planem latarnia morska Columbus była ogromną betonową konstrukcją. Budowa trwała długo, w przerwach, ponieważ często nie było pieniędzy. Uroczyste otwarcie pomnika odbyło się w 1992 roku (500 lat od odkrycia Ameryki). Nawiasem mówiąc, Republika Dominikańska otrzymała pożyczkę na budowę pomnika ze Stanów Zjednoczonych, ale to, co dzieje się z pieniędzmi, milczy. Według jednej wersji - samoloty przewożące walutę zostały w tajemniczy sposób utracone. W każdym razie sporo pieniędzy wydano na budowę latarni morskiej Columbus.

Architektura, która zagląda do budynku

Pod pewnymi kątami latarnia morska Columbus na Dominikanie jest podobna do piramid zbudowanych przez rdzennych Amerykanów Ameryki, ale jeśli spojrzysz na punkt orientacyjny z góry, to krzyż. Faktem jest, że żagle na statkach pierwszej wyprawy zostały ozdobione krzyżami, a według Kościoła katolickiego hiszpański nawigator wprowadził religię chrześcijańską do Nowego Świata.

Ciekawy fakt! W dniu wielkiego otwarcia po mieście przeniesiono sarkofag z prochami podróżnika, w którym uczestniczył papież Jan Paweł II.

Wymiary atrakcji na Dominikanie:

  • wysokość - 33 m;
  • długość - 310 m;
  • szerokość - 44 m.

Konstrukcja nazywa się latarnią morską, ponieważ na dachu zainstalowanych jest 157 silnych reflektorów skierowanych w niebo. Kiedy są włączone, na ciemnym niebie widać krzyż. Miejscowi twierdzą, że słup światła jest widoczny z oddalonego o 400 km Puerto Rico. Niestety reflektory nie zawsze się włączają, ponieważ koszt prądu jest zbyt wysoki.

Co zobaczyć w środku

Oczywiście głównym budynkiem latarni morskiej Columbus jest mauzoleum, w którym zainstalowany jest sarkofag z resztkami marynarza. Przy wejściu zawsze są strażnicy.

Ciekawy fakt! Istnieje wiele grobów, w których pochowany jest Krzysztof Kolumb, w Genui w Sewilli, ale oczywiście mieszkańcy Republiki Dominikańskiej są pewni, że miejsce pochówku podróżnika znajduje się w Santo Domingo.

Możesz także poświęcić muzeum poświęcone wyprawom podróżnika, rozwojowi Nowego Świata i budowie kompleksu architektonicznego. Kilka pokoi opowiada historię przyjaznych krajów, które przekazały pieniądze na budowę.

Kolekcja muzeum jest różnorodna i interesująca. Oto artefakty, autentyczne dokumenty o podróżach Kolumba, jego odkryciach. Tutaj śledzony jest wpływ kultury hiszpańskiej i europejskiej na rdzenną ludność nie tylko Dominikany, ale także całych Karaibów. Ponadto w muzeum znajduje się archiwum i biblioteka, znajduje się kaplica, w której odprawiane są nabożeństwa, ale nie regularnie, ale tylko w specjalne święta religijne.

Informacje praktyczne
  1. Lokalizacja latarni morskiej Columbus na Dominikanie: Av. Ana, Santo Domingo, 11604.
  2. Harmonogram: codziennie oprócz poniedziałku od 9-00 do 17-00.
  3. Bilety kosztują 100 pesos lub nieco ponad 5 USD

Ciekawe fakty i przydatne wskazówki.

  1. Wielu turystów zauważa, że ​​latarnia morska Columbus jest bardziej uderzająca w swojej monumentalności niż w luksusie; 30-40 minut wystarczy, aby obejrzeć mauzoleum i zbiory muzealne.
  2. Jeden z ciekawych eksponatów - zwój Majów - dokument uważany jest za najlepiej zachowany na świecie.
  3. Atrakcja znajduje się na obrzeżach Santo Domingo, w okolicy, w której spacerowanie turystów jest niebezpieczne. Policja zaleca poruszanie się tylko samochodem - taksówką lub wynajętym samochodem.
  4. Jeśli zdecydujesz się dotrzeć do latarni morskiej Columbus na własną rękę, spójrz na Park Naturalny Mirardo Del, aw pobliżu znajduje się malownicza Jaskinia Trzech Oczu, którą możesz odwiedzić po wizycie w muzeum i mauzoleum.
  5. Turyści, którzy odwiedzili latarnię morską Columbus na Dominikanie, przede wszystkim polecają zwiedzanie sal, w których prezentowane są eksponaty z tych krajów, które odwiedził podróżnik. Oto modele statków, korespondencja osobista Kolumba, odzież marynarzy, broń, biżuteria.
  6. W świetle dziennym można wspiąć się na taras widokowy, z którego roztacza się piękny widok na Santo Domingo.
  7. Ponieważ codzienne włączanie wszystkich 157 reflektorów jest niedopuszczalnym luksusem dla Republiki Dominikańskiej, władze postanowiły włączyć światła dwa razy w roku - 12 października, kiedy Kolumb odkrył Amerykę, oraz w Sylwestra o północy.

Latarnię Columbus można bezpiecznie nazwać najbardziej kontrowersyjnym zabytkiem na Dominikanie. Wielu nazywa budynek wątpliwym dziełem sztuki, ale jedno jest pewne - monumentalny budynek, wybijający się z szerszej perspektywy, nie pozostawi nikogo obojętnym.

Widok latarni morskiej Columbus z lotu ptaka:

Obejrzyj wideo: Mapping na latarni morskiej w Ustce - Grand Lubicz Festiwal Światła (Może 2024).

Zostaw Swój Komentarz